Po 3,5 godzinki wyprawy samochodem odmeldowuję się do Brukseli. Odprawa na lotnisku w Tegel to jak wszędzie zabawa i milusia kolejeczka. Teraz poczekamy na samolot i można odlecieć. Jak sie nie rozbijemy to kolejna przesiadka w siedzibie Euroszefa ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz